Ten jeden z najpiękniejszych wiosennych miesięcy, pozwala na przeżycie niezapomnianych wrażeń w łowisku. Myśliwi z Koła Łowieckiego „Dzik” w Tarnowie w tym niezwykłym czasie, mają również sporo zaplanowanych czynności do wykonania.
W maju budzące wiele emocji są również polowania na dziki. Strzelając uważajmy na lochy. Pamiętamy, że o pomyłkę nie trudno. Cechą rozpoznawczą loch, są zostające z zimowej sukni pióra na grzbiecie. Jest to spowodowane laktacją.
Polowania na rogacze, są jednym z pierwszych w sezonie, umożliwiają myśliwemu kontakt z budzącą się do życia przyrodą oraz dają możliwość przeżycia pierwszych w sezonie łowieckich emocji. Początek okresu przypadający na maj, to czas rozwoju bujnej roślinności, a co z tym się wiąże, wzmożonej aktywności saren.
Maj to także wytężona praca w łowisku. Choć częściowo wykonano już przeglądy i modernizacje ambon, to nakreślony przez Zarząd Koła harmonogram prac, sprawiedliwie obdzielił każdego członka nowymi zadaniami.
W maju polujemy na:
– dziki: odyńce, wycinki, przelatki i warchlaki,
– sarny kozły od 11.05.
– tchórze i kuny
– lisy*, jenoty, norkę amerykańską i szopa pracza
(*-na terenach w których w ostatnich dwóch latach kalendarzowych dokonano zasiedlenia zająca, bażanta, lub kuropatwy)
W maju pełnia księżyca przypada w dniu 10.05.2017 roku (środa).
(DRz.) fot. D. Rzepecki