Polowanie zbiorowe w Łękach Górnych

W niedzielę 17 listopada 2013 roku, zgodnie z planem odbyto kolejne polowanie zbiorowe. Na odprawę zgłosiło się 13 myśliwych oraz 12 naganiaczy. Po dokonaniu przeglądu broni, omówieniu zasad oraz prawideł strzeleckich, przystąpiono do pierwszego miotu. Niebywała jak na tę porę roku pogoda, wyśmienita koleżeńska atmosfera, to tylko niektóre atrybuty tego wspaniałego polowania. Prowadzący Prezes Koła kol. Czesław Malig w swym kunszcie i obyciu, kierował to kolejno pędzeniami.

 

Kol. Eugeniusz Sereda na stanowisku
Kol. Eugeniusz Sereda na stanowisku

 

Pomimo kilku niecelnych strzałów oraz nie zadowalającej ilości upolowanej zwierzyny, czas spędzony na niwie łowiska z pewnością nie należał do zmarnowanych. Zadbał oto również kol. Tadeusz  Gbur, który po polowaniu zaserwował iście mistrzowski bigos z baraniny oraz ogniskowe przysmaki. Tak wspaniałego bigosu nie jedliśmy jeszcze nigdy! Kunszt oraz kulinarne umiejętności Tadeusza, dały nam niezapomniane kulinarne wrażenia. Wspaniała atmosfera uwidoczniła, że polowanie to nie tylko pozyskanie, lecz przede wszystkim wspólne spotkanie, przyjaźń i koleżeństwo.

 

Po polowaniu
Po polowaniu

 

Na następne wspólne łowy, przyjdzie czekać nam, aż do pierwszego grudnia, gdzie opolowane zostaną tereny miejscowości Wola Rzędzińska oraz Wałki.

(tekst i zdjęcia Dominik Rzepecki)

Powrót.

komentarze 2