Dobre przygotowanie, opanowanie oraz celność, to atrybuty dobrego łowcy. Wiedzą o tym członkowie Koła Łowieckiego „Dzik” w Tarnowie, którzy każdego roku skutecznie realizują wykonanie planu pozyskania zwierzyny. Świadczy o tym fakt, iż obecny plan został już dawno zrealizowany, a zarząd koła, zwrócił się z prośba do nadleśnictwa Gromnik, o zezwolenie na dodatkowy odstrzał dzików. To właśnie ten gatunek wyrządza największe szkody w uprawach rolnych. Mając na uwadze dobro mieszkańców, myśliwi polujący w kole „Dzik”, każdego dnia, w ramach łowieckiej działalności prowadzą polowania oraz obserwują teren by zmniejszyć tę, tak szybko rozwijającą się, populacje. Wielki trud i poświęcenie, bo przecież gospodarowanie łowiskiem odbywa się w czasie wolnym i z dala od domowych obowiązków, odwdzięcza się możliwością wykonania odstrzału. Bez wątpienia taki wysiłek św. Hubert wynagrodził trzem nemrodom z koła „Dzik” tj. kol. Stanisławowi Chwistkowi, kol. Jakubowi Ciochoniowi oraz kol. Bartłomiejowi Chwistkowi, którzy podczas jednej wieczornej zasiadki strzelili aż cztery dziki. Dzięki takim myśliwym w ostatnim sezonie z terenów łowiska wyeliminowano już kilkadziesiąt dzików.
Prowadzona gospodarka, to nie tylko udział w polowaniach, ale ciężka i odpowiedzialna praca mająca na celu utrzymanie równowagi poszczególnych gatunków zwierząt. Realizowane jest to poprzez eliminowanie chorych i uwsteczniających się samców zwierzyny płowej, ochrony gatunkowej i walką z kłusownictwem.
Darz Bór Koledzy! Gratuluję efektów Waszej pracy. Niech Wam Hubert dalej darzy! Pozdrawiam z południa powiatu.
Piekne zdjecie.
W „dziku” zawsze coś się dzieje. Przeglądam inne strony kół a tam nic poza zarządem, galerią i aktualnościami sprzed dwóch lat. Gratuluję stronki.
Co z tego. Dziki dalej ryją, niszczą łąki i pola.
Darz bór. Gratulacje dla kolegów .
Gratulacje.