Luty w łowisku

Rozpoczyna się ostatni miesiąc wyjątkowo ciepłej zimy. Okres pierwszych miesięcy może grozić skokowym wzrostem liczebności dzików, których styczniowe mioty, są już normą.  Brak naturalnej regulacji, głównie w odniesieniu do warchlaków, bez wątpienia zwiększy liczbę dzików. Dlatego potrzebna jest uważna obserwacja populacji aby ewentualny wzrost uwzględnić w inwentaryzacji zwierzyny.

Luty to również okres, gdzie zalegająca pokrywa śniegu powoduje utrudniony dostęp do karmy. Pamiętajmy o obowiązku stałego zaopatrzenia naszych podsypów oraz paśników w potrzebne jak na tę porę roku ziarna czy snopki owsa.

Ten zimowy miesiąc to również przygotowania do planowej inwentaryzacji. Uważnie obserwujmy gatunki zwierząt łownych, które przemieszczają nasze łowisko.

 

Harmonogram wydawania paszy w miesiącu lutym:

02.02.2014 rok (niedziela) – od godziny 8.00-8.30

09.02.2014 rok (niedziela) – od godziny 8.00-8.30

16.02.2014 rok (niedziela) – od godziny 8.00-8.30

23.02.2014 rok (niedziela) – od godziny 8.00-8.30

 

W lutym polujemy na:

– jelenie szlachetne: byki i cielęta,

– dziki: odyńce, wycinki, przelatki i warchlaki,

– muflony: tryki,

– tchórze i kuny,

– lisy, jenoty, norkę amerykańską i szopa pracza,

– piżmaki,

– bażanty: koguty.

W lutym pełnia księżyca  przypada w dniu 15.02.2014 roku (sobota). 

Powrót.

komentarze 3

  1. Byłem kiedyś członkiem tego koła.Dziś patrzę na te sprawy nieco inaczej,a to z tego powodu,że na Wielkim Polu posiadam chałupę i kawałek ziemi,gdzie na niewielkiej działce uprawiamy nieco ziemniaków.Działka pustoszona jest co roku latem przez dziki.Nie upominam, się o wycenę szkód:szkoda zachodu,są one niskie tak bardzo,że aż śmieszne.Nie winie o to moich byłych kolegów, bo to nie oni opracowali cenniki szkód.Ale faktem jest,że w tych stronach dziki rozmnożyły się nadmiernie.A to już wina myśliwych-darujcie,byli Koledzy,ale taka jest prawda!Jeśli dobrze pamiętam,to na lochy polować można od 14 sierpnia.Jeśli nie wykona się planu odstrzałów, to nadmierna ilość loch w łowisku spowoduje,że w kolejnym sezonie przybędzie młodych dzików,w tym loch-i stado rośnie w postępie geometrycznym.Na Wielkim Polu ludzie imają się rozmaitych sposobów,i wszystko na nic.Próbowali zapalać ogniska,tłuc się garnkami około północy,ktoś nawet w kartoflisku umieścił radio na full.I tak przyszły na żer.
    Niestety,ale macie złą sławę wśród miejscowych.Moim zdaniem wynika to stąd,ze współcześni myśliwi są nimi tylko z nazwy.Brakuje pasjonatów,a przybyło rozmaitych szpanerów,których stać na drogą broń,paradne ubiory,vany jak na Syberię.Polują,bo tak wypada, bo to podnosi ich prestiż,a w gruncie rzeczy to co nazywamy gospodarką łowiecką mają, że tak, powiem, w…

  2. Szanowny kolego Zygmuncie wzrost populacji dzików występuje w całym kraju a nie tylko na terenie naszego koła. Wynika to przede wszystkim z : dużej ilości nieużytków- zakrzaczeń które stały się naturalną ostoją dzika, poprawy naturalnego środowiska- co powinno cieszyć, korzystnych uwarunkowań biotopu. Koło pozyskiwali kiedyś 2szt dzików a w obecnym sezonie 60. Ilość odstrzału loch wynika z planu wieloletniego Nadleśnictwa Gromnik i jest przenoszona na plany pozyskania w kole a plany te są co roku wykonywane. Tak więc wskazywanie naszego koła jak jedynego winnego zaistniałej sytuacji jest dużym uproszczeniem i niesprawiedliwym osądem.
    Na marginesie parafrazując bohaterów filmu Miś „jeżeli jest zima to jest zimno” to jeżeli ktoś zamieszkuje koło lasu to powinien spodziewać się leśnej zwierzyny. Zadaniem koła nie jest eksterminacja zwierzyny ale prowadzenie racjonalnej gospodarki i ochrona przyrody, natomiast ograniczenie szkód wymaga wspódziałania rolników z kołem poprzez odstraszenie zwierzyny a nie tylko jej odstrzał.
    Darz Bór

  3. Z pozycji byłego członka zazwyczaj działalność PZL wygląda czarno. Panie Zygmuncie-taki wpis to nie fair!