W dniach od 25 kwietnia do 9 maja 2014 roku na obszarach całego województwa małopolskiego przeprowadzona zostanie akcja szczepienia lisów wolno żyjących przeciwko wściekliźnie.
Akcja ta będzie kontynuacją szczepień z lat ubiegłych. Na terenie działania Koła Łowieckiego „Dzik” w Tarnowie szczepionka będzie zrzucana z samolotu. Z uwagi na powyższe nie należy dotykać, ruszać ani zabierać szczepionek umiejscowionych w lasach. Akcja ta ma szczególne znaczenie, gdyż na terenach obwodu koła, zlokalizowano już kilka ognisk, tej zagrażającej życiu człowieka choroby. Na terenach Koła Łowieckiego „Dzik” w Tarnowie zrzut szczepionki będzie realizowany w następujących miejscowościach: Wola Rzędzińska, Wałki, Ładna, Pogórska Wola, Szynwałd, Zalasowa, Trzemesna, Łękawica, Tuchów oraz Skrzyszów.
W okresie wykonywania szczepień i 14 dni po szczepieniu zaleca się:
1) nie wchodzić na teren lasu,
2) zachować ostrożność w czasie pobytu na polach i terenach przyleśnych oraz w wąwozach i jarach,
3) nie dotykać, nie podnosić, a tym bardziej nie rozłamywać przynęty, gdyż znajdująca się wewnątrz
szczepionka jest w stanie płynnym i może dostać się do organizmu poprzez skaleczenia na rękach,
spojówkę oka lub błonę śluzową jamy ustnej i nosa.
W razie kontaktu ze szczepionką natychmiast zgłosić się do najbliższego lekarza lub do Powiatowej Stacji
Sanitarno – Epidemiologicznej,
4) kontakt zwierząt domowych ze szczepionką należy zgłosić do najbliższego lekarza weterynarii, w celu
poddania zwierzęcia obserwacji,
5) nie wypuszczać bez opieki psów i kotów, a w czasie spacerów psy prowadzić na smyczy i w bezpiecznym kagańcu.
Czym jest wścieklizna?
Wścieklizna, czyli wodowstręt, to choroba zakaźna niektórych zwierząt.
Jej wirus atakuje wszystkie zwierzęta ciepłokrwiste, jak również człowieka, wywołując ostre zapalenie mózgu kończące się śmiercią. Rozwój choroby trwa 2–6 tygodni. Wirus wścieklizny jest przesączalny. Wścieklizną zakażają przede wszystkim dzikie zwierzęta chore na tę chorobę lub znajdujące się w okresie jej rozwoju. Źródłem wścieklizny są głównie lisy, które zarażają przez ugryzienie lub polizanie błon śluzowych ust lub spojówek oka. Podstawowym błędem, jaki więc popełniamy, to dotykanie wolno żyjących zwierząt, o których nic nie wiemy.
Objawy zaczynaja się ok. 2 miesiące od momentu ugryzienia. Są to:
- bóle głowy,
- bezsenność,
- złe samopoczucie,
- podniecenie,
- uczucie kłucia w okolicy ugryzienia,
- zmiany nastroju,
- przygnębienie a zaraz potem pobudzenie,
- wzrastająca gorączka (nawet do 40oC).
Następnie pojawiają się:
- okresowe drgawki,
- skurcze krtani na widok wody lub próby jej picia,
- aerofobia (lęk przed wdychaniem powietrza),
- halucynacje wzrokowe i słuchowe,
- ślinotok.
Leczenie wścieklizny jest nieskuteczne, dlatego najważniejsza jest profilaktyka. Należy unikać kontaktów z nieznanymi zwierzętami, a poza tym obowiązkowe jest zgłaszanie przypadków wścieklizny wśród zwierząt – zwłaszcza domowych (kotów, psów).
W przypadku ugryzienia lub pokąsania przez dzikie zwierzęta należy upuścić z rany trochę krwi, która mechanicznie usuwa zarazki, a następnie trzeba przemyć ranę mydłem i przeczyścić szczoteczką. Następnie należy udać się do lekarza, który będzie wiedział, jak dalej postąpić. Od śmierci uchronią chorego szczepienia ochronne zrobione zaraz po ugryzieniu przez chore zwierzę lub w niedługim czasie po takim zdarzeniu.
(DRz.) fot. W. Mozoła
A jak wygląda taka szczepionka?
Przynęta jest mieszaniną mączki rybnej, oleju kokosowego, parafiny i tetracykliny w kolorze
szarozielonym. W jej wnętrzu umieszczona jest plastikowa kapsułka zawierająca wirus szczepionkowy
z opisem zawartości.