Czerwiec to czas intensywnego rozrodu zwierzyny. Część bażantów nadal tokuje, w łowisku zaobserwować można dużo kogutów. Również widoczne są zające, które odbywają kolejne już parkoty. Trwają także wykoty saren. Pamiętajmy by nasza obecność w łowisku była jak najmniej uciążliwa dla zwierząt.
Ten pierwszy letni miesiąc, to również czas wytężonej pracy gospodarczej. Wybranie starej karmy spod paśników, to obowiązkowa czynności każdego myśliwego. Przy okazji czyszczenia miejsc zimowego dokarmiania zwierzyny, pamiętajmy o remontach i modernizacji zwyżek oraz ambon.
W czerwcu wykonujemy również ciężkie prace terenowe. Użyźnianie gleby czy melioracje pól, wchodzą w katalog gospodarskich prac. Myślistwo bowiem to działanie, praca i hodowla.
W czerwcu nie zapominajmy również o potrzebach zintensyfikowania wyjazdów w łowisko. Wskazywane miejsca przez rolników, gdzie najczęściej dochodzi do szkód, powinny być stale monitorowane przez poszczególnych gospodarzy łowisk.
Poprzez rozmowę, właściwą komunikację a następnie wybór miejsca na polowanie, możemy skutecznie zmniejszać szkody w rolnictwie. Niewątpliwie nie jest możliwe całkowite ograniczenie szkód, jednakże poprzez systematyczną pracę można spowodować znaczące ich zmniejszenie.
W czerwcu polujemy na:
– dziki: odyńce, wycinki, przelatki i warchlaki,
– sarny kozły,
– lisy, jenoty, norkę amerykańską i szopa pracza
Pełnia księżyca przypada w dniu 22.06.2024roku.
(DRz.) fot. archiwum koła