W minioną niedzielę tj. 03.01.2016 roku, w łowisku „Wałki-las”, odbyto pierwsze w nowym roku polowanie. Tradycyjne, w pełnej oprawie z udziałem naganki i zaproszonych gości.
Pomimo siarczystego mrozu, na zbiórce stawiło się 22 myśliwych, wraz z czterema zaproszonymi gośćmi. Emocje rozpoczęły się z chwilą pierwszych pędzeń, gdzie z leśnych gęstwin wybiegła dzicza wataha. Późniejsze mioty również dostarczały wrażeń, doszło też do kilku ciekawych pojedynków.
Trudy tego bardzo mroźnego dnia, wynagrodziło spotkanie zorganizowane w stanicy koła. Na wyziębionych i zmarzniętych kolegów, czekała bowiem gorąca, myśliwska strawa. Gospodarze polowania kol. Stanisław Fijołek i Eugeniusz Sereda, ugościli myśliwską brać wspaniale przygotowaną fasolką. Nie zabrakło również specjałów pieczonych na ognisku. Uczestnicy polowania po sowitej uczcie, przy rozpalonym kominku, dysputowali do późnych wieczorowych godzin.
(DRz.) fot. J. Onak
Tradycja jest najważniejsza